co prawda jeszcze nie osiągnęłam celu ale już niedługo..stuknęło na liczniku 28 na minusie, znalazłam fotki sprzed roku..to pokazuję:)
rok temu na imieninach, ciepło i zabawnie 😀
a to w tym roku dzień po imieninach 😀
i powiem Wam,że cieszę się i jest mi dobrze w tym stanie materii 🙂
siódme niebo 
O matkobosko! wygladasz przecudownie ! bardzo Ci gratuluję ! Tak trzymać ! i to tak na diecie i bez gimnastyki,czy jednak cwiczylas cialo smialo choc troche?
dziękuję:) tylko dieta..za ćwiczenia dopiero się wezmę..basen może siakieś brzuszki 😀
minus 28 w kilogramach ale i w latach !
Gratuluję !
ps ale te duże ciuchy wyrzuciłaś co ?
no w latach to ciut mnie 😀 dziękuję 🙂 no ba..poszły do ludzi:)
nie no tak patrzę i jednak dochodze do wniosku ze pokazujesz nam dwie różne kobiety !!!!
aaa piszę drugi raz bo zapomniałam napisać że masz ładną tunikę 🙂
starsza siostra bliźniaczka ); też mi się podoba 😀
Nie żebyś wcześniej cudna nie była, ale teraz jesteś cudniejsza, lżejsza i taka lasencja, ze ho, ho, ho…. Żab pewnie oczu oderwać nie może 😉 Ależ to satysfakcja. Wiem, bo moja bliska koleżanka się odchudza i jeździ ze mną na rowerze. Jest na razie lżejsza o 6 kg ale skrzydeł dostała bo waga spadła poniżej 80kg :)))))) Jestem więc pełna podziwu i uznania. Dam Jej Ciebie za przykład!!! serdeczności 🙂
Dzięki Roksanno 🙂 Żab to kręćka dostaje:D druga młodość te rzeczy 😀
Gosiu po raz n-ty chylę czoła 🙂
„W szczupłym ciele zdrowy duch” – zmodyfikowane ale nie mniej prawdziwe, nie? 🙂
dzięki Kochana:) BARDZO PRAWDZIWE:)
Czarowna, nie mogę (nadal) wyjść z podziwu… 🙂 Maila wystukam, jak tylko przysiądę na dłużej… Sol
witaj Czarowna:) stukaj to Ci linka podeślę 🙂
no nie muszę to napsać !
bo że wchodzę i ogladam codziennie to chyba widzisz 🙂 bo tak genialną odmianę cza ogladac codziennie co nie ?:-)
ale teraz wpadłam na to że Ty jesteś GENIALNA ! otóż wszystkim wiadomo że facetom jak łeb siwieje ( tudzież łysieje) to dupa szaleje a Twój Żab proszę bez wysiłku i bez grzechu ma inną babkę !!!!
podobno najgenialniejsze pomysły wychodzą całkiem przypadkiem 😀 się Żab uśmiał jak dzika norka:D
ps. ja też włażę..bo przecież nie postawię samej siebie obok przed lustrem 😀 MÓwIĘ CI JAK TO MOTYWUJE>>DO ŻYCIA JAKO TAKIEGO 🙂
o kurwa!!!!
bosko!
tez tak kurwa myślę 🙂
nigdy nie rób sobie zdjęć z dołu
we fryzurce z drugiego zdjęcia jest Ci o niebo ładniej
a w ogóle, to gratulacje!
;-))
dzięki:) A SRAŁ PIES>>>PIERWSZE TO PO PIJAKU KTOŚ PSTRYKNąŁ>>DRUGIE DLATEGO TAK< ŻE KOŁO MNIe STAŁA MOCNO NIŻSZA KOLEŻANKA:) a fryzura to dzieło i pomysł mojej ukochanej fryzjerki:)
karwasz twasz mać !!!!!!!!!!!!!
od jutra rana dieta i rygor; na szczęście bachoru leci z domu na 2 tygodnie, to sie wdrożę w ten rygor!!!!!!!!
karwasz!!!!!!!!!!!!
żab chyba zostawia za sobą slady jak ślimak ze slinotokiem, kiedy patrzy się na Ciebie :)))))))))))))))))))))))))
karwasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bosko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
moze faktycznie życie zaczyna się po 40tce i to koniecznie, kiedy sie babcią zostaje 😀
nosz Gupia Baba 😀 😀 Żab to świra dostał:D i druga młodość w Niego wstąpiła 😀 tylko w babcię się jeszcze nie baw..daj Chochlikowi pożyć 😀
i nigdy!
przenigdy!
no karfka prze-prze-kurwa-nigdy!!!!
nie waż się mieć już krótkich włosów!!!
no!
rzekłam!
z Żabem się zmówiłaś czy co ? 😀
po prostu oboje mamy zajebisty gust 😀
jakbyś tego nie wiedziała, nooooooo 😀
Mogłabyś zatrudnić się do reklamy jakiś środków odchudzających:-) ale zawsze chudnie się tylko od niejedzenia, ruchu i zaciśnięcia zębów. Bosko wyglądasz. Teraz powoli możesz rekonstruować garderobę.
e tam Uliszko..chrzanić reklamy 😀 99 % to teatr 😀 no ja schudłam bo jadłam, niezbyt się ruszałam a z wyrzeczeń to brak chleba ale już dzisiaj zjadłam dwie kromki 😀 dziękuje i czuję się bosko 😀 garderoba cały czas w ruchu…ostatnio nabyłam dżinsy rozmiar..38 😀 tego nie planowałam ani nawet nie śniłam o takim rozmiarze 😀
38 dzinsy??????????
bezczelna tyyyyyyyyyyyyyyyyyy!
ja się w 40 wbijam na wciągniętym brzuchu ( ale to od dekady tak mam 😀 )
i nie żryj chleba!!!!!!
biały chleb to zabójstwo – to od niego mi dupa rosnie!!!!!!!!
jak musisz to dukanowy wypiekaj, albo pumpernikiel;
nie żryj chleba – powiadam – no dobra, codziennie nie żryj; od swięta możesz 😀
no rewelacja 😀 gratuluje .super tak jest co nie?:D
dziękuję:) super to mało powiedziane 😀
Bełatko-będę żarła:D żytni se upiekłam Cholero:D z ziarnami 😀 o 😀 przeca ja już na 3 fazie to mogiem 😀 a 38 to miałam chyba w niemowlęctwie więc jestem w szoku przeogromnym 😀 ale spoko..aż tak słodko nie jest..za to talia jak u staruszka:D
mówię ci znów, że chlebek to od swięta i już;
ja od chlebka najwięcej tyję
a talią się nie przejmuj 😀
folia spozywcza i zwykły krem ujedrniający; jak sie zaparłaś na lodówkę to i na to sie zaprzyj 😀
ja nie mam ani do jednego ani do drugiego silnej woli 😀
==> idalka, o co chodzi z folią spożywczą i kremem?
próbowałaś tego kiedy? naprawdę działa?????
dobra; sama nie próbowałam;
albo inaczej; probowałam kilka dni i potem a to brak czasu a to zasnęłam – czyli cala ja, leniwa i niesystematyczna; alem siem zaprem teraz widzac gosiaka 😀
konkrety – znajoma robiła; niestety nie widzialam przed i mogę tylko ufać jej słowom; 3 miesiące wieczór w wieczór zawijała się w folię smarowawszy wcześniej zwykłym kremem p/ko celulitowi i na ujędrnienie; skóra jej się ujędrniła i wygładziła, znikł celulit, od którego też mamy te kilka cm więcej w obwodach przez zalegającą wodę i grudy tłuszczu w tkance; podobno takie szaleństwo 3 miesięczne można tylko raz do roku sobie fundować; czytałam różne opinie, że niebezpieczne, że można się odparzyć itd; ale w spa robią to i ja mogę – stwierdziłam; całej nocy nie prześpię, ale te 3-4 godzinki snu ( i tak wstaję jak stary dziadek na siku w nocy) z folią będę praktykować:)
dzięki Ci, kobieto
potrzebowałam właśnie sprawdzonego stosowania
nie lubię bawić się w coś, co potem okazuje się durnowatym pomysłem
ale skoro koleżance pomogło, to ja dzisiaj wieczorem urządzam mierzenie i za trzy miesiące mam nadzieję pochwalić się minusami tu i ówdzie 😉
oparzeń się nie boję, mam skórę jak słoń 😀
Dziewczyny, jesteście mi balsamem, bo ja z tych młodszych, a też mnie dopadło… 😦 Więc trzeba popróbować…